Rodzinne „tak” Moniki i Wojtka – ślub, chrzest i wyjątkowy plener z małym Dominikiem
Na ten dzień Monika i Wojtek czekali naprawdę długo. Ich ślub kilka razy był przekładany, ale kiedy wreszcie nadszedł właściwy moment – wszystko ułożyło się idealnie. Od samego początku dało się wyczuć atmosferę radości, luzu i rodzinnego ciepła.
Przygotowania zaczęliśmy już w południe w ich domu w Lublinie. Był czas na spokojne ujęcia, drobne wzruszenia i sporo uśmiechów. O 15:00 odbyło się tradycyjne błogosławieństwo, które pięknie wprowadziło wszystkich w dalszą część dnia.
Ceremonia ślubna rozpoczęła się godzinę później, w kościele przy ul. Jana Pawła II 11 w Lublinie. To była wyjątkowa chwila – nie tylko dlatego, że Monika i Wojtek powiedzieli sobie „tak”, ale również dlatego, że po ślubie odbył się chrzest ich synka Dominika. Takie połączenie wzruszeń rzadko się zdarza i zdecydowanie zapisało się w pamięci wszystkich obecnych.
Po kościele przenieśliśmy się do Domu Weselnego „Ola” w Jabłonna, gdzie na gości czekała świetna zabawa przy muzyce DJ Jokera. Parkiet od razu ożył, a energia gości nie gasła do późnej nocy.
Kamerę podczas ceremonii i wesela trzymali w rękach Magik i Świeżak, zdjęcia robił niezastąpiony Szymon Łyciuk, a ja miałem ogromną przyjemność spotkać się z Moniką, Wojtkiem i małym Dominikiem na sesji plenerowej. Tam było już totalnie rodzinnie – najpiękniejszy moment? Dominik zajadający rączką swój torcik! Urocze to mało powiedziane.
Moniko, Wojtku – dziękujemy Wam za zaufanie i za to, że mogliśmy być z Wami w tak ważnym dniu. Życzymy Wam wielu lat wspólnego szczęścia, miłości i żebyście zawsze mieli w sobie tyle radości, co tego dnia. ❤️